MakaronyPrzekąskiRyby i owoce morzaŚniadanie

Muszle makaronowe nadziewane pastą z wędzonego łososia

Muszle makaronowe nadziewane pastą z wędzonego łososia

Swoim kształtem przypominają łódeczki. Muszle makaronowe nadziewane pastą z wędzonego łososia to  pyszna przekąska, która uświetni niejedno przyjęcie w gronie przyjaciół czy rodziny. Ładnie prezentują się jako przystawka na domowych przyjęciach. Wierzch muszli polecam posypać posiekanym szczypiorkiem 🙂

Zobacz takżemuszle makaronowe nadziewane tuńczykiem.

(20 sztuk)

Składniki:

– 20 muszli makaronowych conchiglioni

– 150 g wędzonego łososia

– 150g serka śmietankowego naturalnego

– 3 jajka ugotowane na twardo

– 1 łyżka majonezu

– 1 łyżeczka musztardy

– 1 łyżeczka soku z cytryny

– sól, pieprz

– posiekany szczypiorek

Jak zrobić muszle makaronowe nadziewane pastą z wędzonego łososia?

Muszle ugotować w osolonym wrzątku al dente, przecedzić, przelać zimną wodą i wyłożyć na talerz. W misce zmieszać ze sobą serek śmietankowy, pokrojonego łososia i jajka starte na tarce o małych oczkach. Doprawić pastę majonezem, musztardą sokiem z cytryny oraz solą i pieprzem.

Ugotowane, ostudzone muszle nadziewać pastą. Ułożyć na talerz i posypać szczypiorkiem. Muszle makaronowe nadziewane pastą z wędzonego łososia podawać jako przystawkę na zimno na wszelkich przyjęciach.

Smacznego!

Helen G.

Muszle makaronowe nadziewane pastą z wędzonego łososia
+ 2
Galeria zdjęć

Helen G.

Gotowanie sprawia mi ogromną radość. Lubię poznawać nowe smaki i eksperymentować w kuchni. Na stronie znajdziesz proste i czytelne przepisy na domowe potrawy, także dla początkujących w kuchni oraz artykuły z zakresu zdrowego odżywiania. Serdecznie zapraszam:)

Podobne przepisy

7 komentarzy

  1. świetna pasta!! no i fajny pomysł na połączenie jej z makaronem, taka bardziej elegancka forma przystawki, nie taka nudna jak kanapki. dobrze, że wczoraj kupiłam łososia norweskiego ze suempolu, będzie jak znalazł na jutrzejszą imprezkę :DD

  2. Wszystko fajnie, ale łosoś nie jest wegetariański ( jak i żadna inna ryba). Ogólnie nie chcę krytykować przepisu, tylko taka mała uwaga.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button