Drożdżówki z lukrem
Drożdżówki z lukrem
W Wielkopolsce to inaczej szneki z glancem, od niemieckiego słowa „schnecke”, które oznacza ślimaka. Szneki to okrągłe drożdżówki mające kształt muszli ślimaka, polane lukrem (z niem. glanz – połysk). Drożdżówki z lukrem są lubianą słodką przekąską w całej Polsce. Obecnie te słodkie bułeczki oprócz lukru często są wzbogacane grubą warstwą kruszonki, czasem nadzieniem budyniowym czy serowym albo owocami.
Ja jednak skupię się na tradycyjnych drożdżówkach. Dawniej spożywano je wyłącznie polane lukrową pomadą. W okresie międzywojennym szneki z glancem cieszyły się dużym powodzeniem szczególnie wśród dzieci i młodzieży, jak również i dorosłych. Były najchętniej kupowaną przekąską. Kosztowały 5 groszy. Te z makiem były dwa razy droższe.
„ Moja pani teroz to szneki z glancem coraz mniejsze, a coroz droższe”.
Szneki z glancem na stałe wpisały się w gwarze poznańskiej jako drożdżówki z lukrem. Choć pamiętajmy, że nazwa ta dotyczy wyłącznie bułeczek drożdżowych skręconych spiralnie, nie zaś wszystkich słodkich bułek. W Niemczech popularne są z dodatkiem rodzynek. To idealny pomysł na deser, choć w Wielkopolsce jadano i jada się je nadal nawet na śniadanie, popijając kubkiem kakao czy herbaty.
„Najlepszy fras dla człowieka
to poznańska z glancem szneka.
Kto ja wpucnie chociaż raz,
Ten zrozumie, co to fras!
A nie-byle jakie jadło,
Co górą weszło,
A dołem wypadło!
Cytaty pochodzą ze słownika gwary poznańskiej dotyczącej terminologii kulinarnej
Drożdżówki z lukrem nie są wcale skomplikowane w przygotowaniu. Trzeba tylko odczekać godzinę, aż ciasto wyrośnie. Są mięciutkie, puchate, przesycone lukrową słodyczą. Bardzo smaczne! Polecam:)
(12 sztuk)
Składniki:
– 500 g mąki pszennej
– 150g masła lub margaryny
– 3 dag świeżych drożdży
– 1 jajko + 2 żółtka
– 1 szklanka mleka
– 2 łyżki cukru
– 1 cukier waniliowy
– ¼ łyżeczki soli
Kruszonka (opcjonalnie):
1 część masła lub margaryny – 1/3 kostki
1 część cukru – ⅓ szklanki
2 części mąki – ⅔ szklanki
Lukier do polania:
– ½ szklanki cukru pudru
– 1 łyżka soku z cytryny
– 1 łyżka gorącej wody
Powyższe składniki wymieszać w miseczce.
▌Jak zrobić drożdżówki z lukrem?
Z pół szklanki ciepłego mleka, drożdży, łyżeczki cukru i 1 łyżki mąki zrobić rozczyn, wymieszać, przykryć i odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce. Masło stopić w rondelku i odstawić do ostudzenia. Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać jajko, szczyptę soli, wyrośnięty zaczyn, resztę mleka oraz mąkę. Dokładnie wyrobić ciasto. Następnie dodać przestudzone masło. Dalej wyrabiać, aż ciasto będzie odchodziło od ręki.
Z ciasta odrywać kawałki, formować dłońmi wałeczki grubości ok. 2 cm, następnie zawijać je spiralnym ruchem na około w ślimaczki. Bułeczki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę.
Kruszonka: Masło pokroić w kostkę. Wszystkie składniki utrzeć palcami w miseczce, dokładnie rozkruszyć, aż powstanie kruszonka. Można dodać aromat lub cukier waniliowy.
Rozgrzać piekarnik do 180°C, drożdżówki posmarować z wierzchu mlekiem i ewentualnie kruszonką. Piec na złoty kolor około 30 minut. Składniki lukru utrzeć w miseczce. Ostudzone drożdżówki udekorować lukrem.
Smacznego!
Helen G.
Galeria zdjęć
wyglądają tak słodko że kawa by jeszcze lepiej smakowała ^^
Z pewnością 🙂
Pieknie wygladaja Twoje drozdzoweczki, Helen. Czesto takie robilam, dodawlam bardzo duzo lukru, lecz z czasem zrozumialam, ze tymi pysznosciami nie mozna sie zbyt czesto raczyc, zaczelam bardzo ograniczac slodycze i ciasta. Dlatego, mimo, ze je uwielbiam i moja rodzina, pieke tylko na specjalne okazje.
Przepis swietny i na pewno skorzystam, serdecznie za niego dziekuje i cieplo Cie pozdrawiam 🙂
To prawda, ze słodkościami należy zachować pewien umiar. Sama staram się niezbyt często je jadać:)
mm..pychotka 🙂 wyglądają wspaniale! 🙂
Musze je zrobić kiedyś mojej Jagodzie! W końcu ona jedna w rodzinie rodowita Poznanianka:D
Zjadłabym 😀 Tylko zrobić nie ma komu 🙂
Ale pyszotka !
Potwierdzam, są naprawdę smaczne:)
No i proszę – ja Wielkopolanka, u Ciebie musiałam uzupełnić wiedzę. Byłam przekonana, że szneka z glancem to każda drożdżówka z lukrem 🙂 Koniecznie muszę zrobić ten pierwowzór.
Pyszności 🙂
Cudowne! Uwielbiam wszystko co ma w sobie drożdże! Twoje bułeczki wyglądają tak apetycznie, że nie można przejść obok nich obojętnie. Muszę je upiec!