Placek po zbójnicku

To jedna z typowych potraw dla kuchni Podhala. Pierwszy raz jadłam placek po zbójnicku w karczmie w Zakopanem. Nie zapomnę tego doskonale przyprawionego gulaszu i chrupiącego placka. Danie to jest również czasem nazywane plackiem cygańskim albo plackiem po węgiersku. Placek po zbójnicku tak bardzo mi posmakował, że postanowiłam przyrządzić go po powrocie w domu. Możecie użyć zarówno mięsa z kurczaka, wieprzowiny, jak i wołowiny. Przy czym wołowinę należy dusić najdłużej bo około 2 godzin. Placek po zbójnicku to bardzo smaczny ale też i kaloryczny obiad. Serdecznie polecam:)

(Dla 2 osób)

Składniki:

Gulasz mięsny:

– 400-500g piersi z kurczaka, łopatki wieprzowej lub wołowiny

– 1 nieduża cukinia

– 1 pomidor

– 1 żółta papryka

– 1 zielona papryka

– 2 ząbki czosnku

– 1 duża cebula

– kostka rosołowa (opcjonalnie)

– 1 liść laurowy

– po 3 ziarenka pieprzu i ziela angielskiego

– ½ łyżeczki majeranku

– 1 łyżeczka słodkiej papryki

– ⅓ łyżeczki ostra papryki

– 1 łyżka ostrego ketchupu

– 1 łyżka koncentratu pomidorowego

– sól, pieprz

Placki ziemniaczane (2 szt.):

– 4-5 ziemniaków

– 1 mała cebula

– 1 jajko

– 1 ząbek czosnku

– 3 łyżki mąki

– sól, pieprz, maggi, szczypta cząbru

Dodatkowo:

– śmietana po polania

▌Jak zrobić placek po zbójnicku?

Gulasz: Cebulę pokroić w kostkę lub piórka, podsmażyć wraz z posiekanym czosnkiem na oleju. Po chwili dodać mięso pokrojone w kostkę lub paski. Cukinię umyć, wraz ze skórką pokroić w kostkę i dodać do mięsa. Podlać wodą, dodać kostkę rosołową, liść laurowy, ziarenka pieprzu i ziela angielskiego. Dusić na wolnym ogniu przez 15 minut (w przypadku kurczaka), po czym dodać pokrojony w kostkę i sparzony wcześniej pomidor oraz papryki. Dusić do miękkości mięsa*. Na koniec zaprawić koncentratem wymieszanym z ketchupem. Doprawić do smaku przyprawami. Jeśli gulasz będzie za rzadki zagęścić łyżką mąki rozrobionej w niewielkiej ilości zimnej wody.

* w przypadku mięsa wieprzowego należy dusić je 1 godzinę, w przypadku zaś wołowiny ok.2 godzin. Warzywa dodajemy wówczas odpowiednio później – cukinię na 30 minut przed końcem duszenia, a papryki i pomidor na kwadrans przed końcem duszenia.

Placki: Ziemniaki, cebulę i czosnek zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Dodać łyżeczkę oleju, by ziemniaki nie ściemniały. Odsączyć z nadmiaru wody. Wbić jajo. Dodać mąkę i dobrze wymieszać. Doprawić do smaku przyprawami. Smażyć na dobrze rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor z obu stron. Przed podaniem odsączyć z nadmiaru tłuszczu kładąc na ręczniku papierowym.

Na usmażone placki nałożyć porcję gulaszu, po czym złożyć, polać resztą gulaszu. Na koniec udekorować kleksem śmietany i natką pietruszki. Placek po zbójnicku podawać solo. Nie wymaga już żadnych dodatków.

Smacznego!

Helen G.