Zupa-krem cebulowa
Zupa-krem cebulowa
Jest nie tylko smaczna ale i bardzo zdrowa. Cebula działa bowiem wzmacniająco i bakteriobójczo. Zupa cebulowa wspaniale rozgrzewa w chłodne dni. Zupa cebulowa z ziemniakami powinna mieć wyrazisty smak. Zupę cebulową możecie wzbogacić dodatkiem białego wytrawnego wina, z pewnością podniesie jej smak.
Zobaczt także → zupa-krem czosnkowa.
(Dla 4 osób)
Składniki:
– 1,5-2 l wody
– 6 średnich cebul
– 3 ziemniaki
– kostka drobiowa lub warzywna (opcjonalnie)
– włoszczyzna (marchewka, pietruszka, mały kawałek selera)
– 1 listek laurowy
– 3 ziarenka ziela angielskiego
– 4 ziarenka pieprzu
– 2 ząbki czosnku
– ½ łyżeczki ziół prowansalskich
– 1 łyżeczka tymianku
– 1 łyżka śmietany
– sól, pieprz cayenne
Grzanki:
– 3 kromki chleba tostowego (lub ewentualnie zwykłego) pokrojonego w kostkę
– oliwa z oliwek
– czosnek granulowany (opcjonalnie)
Dodatkowo:
– 10 dag żółtego sera startego na tarce o małych oczkach
– posiekana natka pietruszki
▌Jak zrobić zupę-krem cebulową?
Włoszczyznę umyć, obrać, pokroić w kostkę, włożyć do garnka, zalać zimną wodą. Dodać listek laurowy, ziele angielskie. Jak się woda zagotuje rozpuścić kostkę drobiową (można ją też pominąć). Gotować na małym ogniu. Po chwili dodać pokrojone w kostkę ziemniaki.
Cebule obrać, pokroić drobno, podsmażyć na oleju razem z posiekanym czosnkiem, dodać do wywaru. Dusić, aż warzywa będą miękkie (około 30 minut). Wyjąć listek laurowy, wyłowić ziele angielskie i pieprz. Zmiksować zupę na gładki krem. Doprawić do smaku solą, pieprzem, tymiankiem i ziołami prowansalskimi. Dodać zahartowaną gorącym wywarem śmietanę. Jeśli zupa będzie zbyt rzadka można zagęścić łyżką mąki rozprowadzonej w ⅓ szklanki zimnej wody.
Zupę-krem cebulową podawać z ciepłymi grzankami, pogrzanymi na oliwie z oliwek z dodatkiem czosnku granulowanego, startym żółtym serem. Wierzch można posypać odrobiną posiekanej natki pietruszki.
Smacznego!
Helen G.
Galeria zdjęć
Planuje zrobić tę zupe 🙂
Ja również planuję, smakowała zupka?
Właśnie z rodzinką zjadłam. Przepyszna?
Dziękuję bardzo!
Cieszę się, że zupka smakowała:)