Kotlety mielone
Są jedną z tradycyjnych potraw kuchni polskiej. Kotlety mielone wciąż jada się w wielu polskich domach. W Małopolsce są one nazywane sznyclem. Sama bardzo lubię mielone. Prawidłowo przygotowane kotlety mielone są chrupiące, soczyste i aromatyczne.
Kotlety mielone możecie usmażyć praktycznie z dowolnego gatunku mięsa, wedle osobistych preferencji. Najbardziej popularne są tzw. mieszane (wieprzowo-wołowe) ale również te z szynki, łopatki czy karkówki. Nieco bardziej dietetyczne (bo chudsze) są kotlety mielone z indyka, choć także bardzo smaczne.
Farsz możecie wzbogacić dodając pieczarki, jak w przepisie kotlety mielone z pieczarkami albo kosteczkę żółtego sera → kotlety mielone z żółtym serem. Do mięsa polecam również dodać łyżeczkę musztardy, najlepiej ostrej. Fajnie podnosi smak kotletów. Podczas wyrabiania masy zdecydowanie warto dodać też kilka łyżek zimnej wody. Mięso pod wpływem wyrabiania wchłonie wodę i po usmażeniu przynajmniej nie będzie suche i twardawe, a mięciutkie i soczyste.
Niektórzy wzbogacają kotlety, dodając do masy posiekaną natkę pietruszki. Osobiście tego nie robię ale jeśli macie ochotę to spróbujcie.
(Dla 4 osób)
Składniki:
– 500g mięsa dowolnego mięsa mielonego (np. wieprzowo-wołowe, z szynki, łopatki albo z indyka)
– 1 kajzerka namoczona w mleku
– 1 cebula
– 1 ząbek czosnku
– 1 jajko
– kilka łyżek zimnej wody
– 1 łyżeczka musztardy
– ½ łyżeczki mielonej słodkiej papryki
– maggi (opcjonalnie)
– sól, pieprz
▌Jak zrobić kotlety mielone?
Cebulę wraz z czosnkiem drobno posiekać. Cebulę zeszklić na oleju, po chwili dodać czosnek. jeszcze chwilkę podsmażyć. Można również zetrzeć cebulę i czosnek na tarce o drobnych oczkach. Kajzerkę lub po prostu bułkę pszenną (nie musi być koniecznie czerstwa) namoczyć w mleku. Kiedy zmięknie odcisnąć w dłoniach i dodać do mięsa. Wbić jajko, dodać sól, pieprz, słodką paprykę, maggi, musztardę oraz podsmażoną cebulę z czosnkiem.
Zwilżonymi w wodzie dłońmi formować owalne, lekko spłaszczone kotlety. Każdy obtoczyć w bułce tartej. Przed położeniem na gorącą patelnię nadmiar bułki strzepnąć.
Kotlety mielone smażyć na rozgrzanym oleju, smalcu, bądź maśle klarowanym na niezbyt dużym ogniu. Smażyć na złoty kolor z obu stron. Kotlety mielone podawać najlepiej tłuczonymi ziemniakami posypanymi koperkiem i surówką. Dobrze pasuje tutaj surówka z marchewki i jabłka, buraczki na ciepło albo pomidory ze śmietaną (na zdjęciu).
Smacznego!
Helen G.
Galeria zdjęć
Dawno nie robiłam 🙂
Polecam gorąco 🙂
Uwielbiam kotlety mielone – pyszna klasyka 🙂
Uwielbiam kotlety mielone, zwłaszcza w wykonaniu mojej mamy 😀 Ona robi najlepsze i teraz przez Ciebie straszniemi się ich zachciało haha 😛
Właśnie dzisiaj robię je na obiad 🙂
To powodzenia życzę i smacznego! 🙂
Po wakacjach i barowym, niekoniecznie zdrowym jedzeniu, marzy mi się taki domowy kotlet mielony 🙂
Klasyk… chyba w każdym domu 😉
Na pewno w zdecydowanej większości 🙂
uwielbiam mielone 😉
Ja też 🙂