Owsianka dla niemowlaka
Owsianka dla niemowlaka
Stanowi smaczne i przede wszystkim zdrowe urozmaicenie w diecie dziecka. Owsiankę można podać niemowlakowi po ukończeniu 7.miesiąca życia. Owies (Avena Sativa) działa ogólnie wzmacniająco na organizm, powlekająco, uspokajająco, odżywczo. Usprawnia też przemianę materii. Płatki owsiane są bogate w białko, węglowodany złożone, tłuszcze, błonnik, witaminy B1, B6, E, PP, a także w minerały (magnez, krzem, selen, żelazo, wapń, potas). Owsiankę warto urozmaicić i dodawać do niej świeże owoce np. pół tartego jabłka lub zmiksowanego banana albo owoce suszone dla trochę starszych dzieci:
śliwki – od 8. miesiąca
jabłka – od 7. miesiąca
morele – od 10. miesiąca
rodzynki – od 7. miesiąca
daktyle – od 12. miesiąca
figi – od 12.miesiąca
Suszone owoce najlepiej aby były niesiarkowane – bez E220. Owoce suszone dla pewności należy wpierw namoczyć kilka minut we wrzątku, odsączyć, następnie zmiksować lub bardzo dokładnie pokroić i dodać od owsianki. Przygotowując owsiankę do niemowlaka najlepiej użyć płatków owsianych górskich lub zwykłych. Unikajcie tych błyskawicznych, gdyż są bardziej przetworzone i zawierają mniej składników odżywczych. Polecam również domowy mus jabłkowy dla dzieci od 6. miesiąca życia.
Składniki:
– ¼ szklanki zmielonych płatków* owsianych (20g)
– ¾ szklanki wody
– ½ łyżeczki masła (opcjonalnie)
– ¼ szklanki mleka z piersi lub mleka modyfikowanego (60 ml)
*starsze dzieci mogą jeść całe płatki
▌Jak zrobić owsiankę dla niemowlaka ?
Zagotować wodę w rondelku i wsypać zmielone płatki owsiane (można je zmielić np. w młynku do kawy). Gotować około 5 minut, aż masa wyraźnie zgęstnieje, cały czas mieszając. Dodać ewentualnie masło i wymieszać. Lekko przestudzić. Następnie dodać odciągnięte mleko z piersi lub mleko modyfikowane. Owsiankę podawać maluchowi lekko ciepłą.
Smacznego!
Helen G.
Galeria zdjęć
Nigdy owsianki nie jadłam 🙂
Żałuj, jest pyszna, pod warunkiem że się ją wzbogaci o bakalie, miód i owoce:)
Mmm sama wypeobubuje dla siebie:)
Ja się wychowałam na owsiance i uwielbiam do dzisiaj 🙂
Ja w sumie też 🙂