MakaronyPrzekąskiRyby i owoce morzaŚniadanie

Muszle makaronowe nadziewane tuńczykiem

Muszle makaronowe nadziewane tuńczykiem

Są lubianą przekąską na wszelkiego typu przyjęciach. Na jedną imprez domowych przygotowałam właśnie muszle makaronowe nadziewane tuńczykiem z dodatkiem jajek, papryki, ogórka kiszonego, sera żółtego oraz kukurydzy. Powiem wam, że zrobiły furorę wśród gości.

Podoba mi się, że jest to tzw. „przekąska na raz”. Ilość muszli i nadzienia możecie modyfikować, w zależności od ilości gości. Ja zwykle robię 20 sztuk.

Zobacz takżemuszle makaronowe nadziewane pastą z wędzonego łososia.

(20 sztuk)

Składniki:

– 20 muszli makaronowych conchiglioni

– 1 puszka tuńczyka w oleju

– 3 jajka ugotowane na twardo

– 1 nieduża czerwona papryka

– 2 ogórki kiszone

– 3-4 łyżki kukurydzy konserwowej

– 8 dag sera żółtego startego na tarce

– 2 łyżki majonezu

– 1 łyżeczka musztardy

– koperek

– sól, pieprz

Jak zrobić muszle makaronowe nadziewane tuńczykiem?

Muszle makaronowe ugotować w osolonym wrzątku z odrobiną oleju al dente. Jajka ugotować na twardo. Ostudzić. Obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Ser żółty także zetrzeć na tarce o małych oczkach. Tuńczyka odsączyć z zalewy. Rozdrobnić widelcem. Dodać do jajek i sera.

Paprykę umyć, usunąć gniazda nasienne i pokroić w drobną kostkę. Ogórki również pokroić malutką kostkę. Kukurydzę odsączyć z zalewy i dodać do masy. Doprawić solą i pieprzem. Dodać majonez i musztardę.

Farszem z tuńczyka napełniać każdą muszlę. Wierzch posypać posiekanym koperkiem. Muszle makaronowe nadziewane tuńczykiem położyć na talerzu pokrytym liśćmi sałaty. Podawać schłodzone jako przystawkę na przyjęciach i imprezach.

Smacznego!

Helen G.

Muszle makaronowe nadziewane tuńczykiem
+ 5
Galeria zdjęć

Helen G.

Gotowanie sprawia mi ogromną radość. Lubię poznawać nowe smaki i eksperymentować w kuchni. Na stronie znajdziesz proste i czytelne przepisy na domowe potrawy, także dla początkujących w kuchni oraz artykuły z zakresu zdrowego odżywiania. Serdecznie zapraszam:)

Podobne przepisy

11 komentarzy

  1. Bardzo podoba mi się przepis i chętnie wypróbuję przepis 😉 przystawka w sam raz na sylwestrową domówkę. Wyglądają wybornie!

    1. W hipermarketach (np. Kaufland, Auchan, Tesco), supermarketach (np. Piotr i Paweł) oraz w delikatesach. W dyskontach widywałam go jedynie okazjonalnie.

  2. Roku bez trosk i zmartwień,
    życia w miłości, przyjaźni i szczęściu.
    Oby najskrytsze marzenia znalazły urzeczywistnienie,
    a każdy dzień przynosił tylko radość i uśmiech

    Szczęśliwego NOWEGO ROKU kochana :*

    Buziaki :*:*

    Baw się dobrze :*:*:*

  3. Uwielbiam te muszle i często korzystam. Świetnie się sprawdzają na imprezach i wyglądają efektownie. Tuńczykiem ich jednak nigdy nie nadziewałam – muszę spróbować Twojej wersji.

  4. Też robię podobne na spotkania z przyjaciółmi, są pyszne i można je nadziać w zasadzie wszystkim 🙂

  5. Wczoraj na imprezie karnawałowej miałam właśnie takie muszelki i chyba z Twojego przepisu korzystałam 🙂 były pyszne 🙂

    1. Trzeba ostrożnie wrzucać muszle na osolony wrzątek i potem delikatnie zamieszać drewnianą łyżką. Dobrze jest dodać do wody odrobinę oleju, który zapobiegnie ewentualnemu sklejaniu muszli. Muszle gotujemy al dente (najlepiej jedną spróbować/sprawdzić) i delikatnie wyjmujemy łyżką cedzakową na talerz. Z doświadczenia wiem, że niektóre muszle się łamią podczas gotowania. Nie wiem do końca od czego to zależy. Ze swojej strony polecam muszle makaronowe (conchiglioni) firmy Agnesi. Te jeszcze nigdy mi się nie uszkodziły 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button