Lane kluski
Lane kluski
Doskonałe do zupy mlecznej, rosołu czy sosów. Lane kluski to niezbyt grube niteczki ciasta składającego się z jajek, mąki, wody i szczypty soli. Zastępują makaron albo ryż. Lane kluski robi się w mig. Skąd nazwa lane kluski? Ponieważ ciasto leje się na wrzątek.
Lane kluski można przygotować zarówno na wodzie, mleku, jak i na rosole czy też zupie pomidorowej. Przypominają trochę kluski kładzione. Z tą różnicą, iż tamte charakteryzują się dużo gęstszym ciastem. Kładzie je łyżką a nie leje cienką stróżką.
Zazwyczaj robię lane kluski na wodzie lub rosole. Nie lubię lać klusek na wrzące mleko, które po zagotowaniu kipi i robi się kożuch. Najwygodniej jest mi zrobić lane kluski na wodzie, przecedzić je do miseczki i zalać ciepłym mlekiem.
Taka zupa mleczna to smaczne śniadanie, jednocześnie moje wspomnienie dzieciństwa. Lubię dodatkowo lekko posłodzić mleko miodem, bądź ksylitolem.
Zobacz także → kluski leniwe
(2 średnie porcje lub jedna duża)
Składniki:
– 2 jajka
– 5 ½ – 6 łyżek mąki
– 1 łyżka wody
– szczypta soli
▌Jak zrobić lane kluski?
Jajka wbić do miski, dodać mąkę, wodę i szczyptę soli. Wymieszać dokładnie trzepaczką lub zmiksować. Ciasto na lane kluski powinno być lejące, lecz jednocześnie gęste, podobne do śmietany kremówki. W garnku zagotować lekko osoloną wodę, rosół, zupę pomidorową bądź mleko. Na gotujący płyn wlewać ciasto cienką stróżką. Można lać przez widelec, wówczas wyjdą nam cienkie kluski.
Kluski lane gotować 1 minutę od wypłynięcia. Jeśli gotujemy kluski na wodzie, wyławiać je za pomocą łyżki cedzakowej na talerz lu do miseczki. Lane kluski podawać z mlekiem jako zupę mleczną na śniadanie, bądź jako dodatek do rosołu albo zupy pomidorowej. Dobrze smakują również z podsmażonym boczkiem lub z sosami np. z sosem pieczarkowym.
Smacznego!
Helen G.
Galeria zdjęć
Moja mama nie robiła, ale kilka razy jadłam w szpitalu – za mało było ich w talerzu aby określić ich smak 😉
W szpitalach bardzo oszczędzają 🙁
Podobno w niektórych jest lepiej jeśli chodzi o jedzenie, ale tego już nie wiem…. Mój tato uważa ze ilość jedzenia w szpitalach jest wystarczająca, bo nie można się przejadać. Tylko jak nabrać na tym siły?
Całe wieki już nie jadłam klusek lanych 🙂 Smaka mi narobiłaś 🙂
Ja je pamiętam doskonale z dzieciństwa 🙂
Moja mama często robiła lane kluski do pomidorowej zupy, bardzo lubię do tej pory 🙂
Moja mama robi najlepsze lane kluski 🙂 ja nie potrafię takich robić 🙁
To wbrew pozorom nic trudnego 🙂
Jako dziecko uwielbiałam lane kluski na mleku z jagiełkami lub w zupie koperkowej 🙂
Jak smacznie 🙂
Nie jadłam od pobytu w szpitalu, ale tamte wyglądały okropnie, nie to, co Twoje 🙂
Dziękuję 🙂 W szpitalach dają lane kluski ale raczej mało apetyczne i średnio smaczne 🙂